kia sportage spalanie

[xxrobson20xx]

ale te 1.6 masz w ceedzie ? powyzej 120 6.8 ahh te dzieci

[marcinK]

Przy 190 jeszcze nie sprawdzalem bo do takiej predkosci jeszcze czarnej strzaly nie rozpedzalem , ale podejrzewam ze 8-9 wtedy moze wciagnac spokojnie.
Pozdr

Kolego, tylko, że my tutaj mówimy o spalaniu na 100km.

[krawcu68]

W lecie 7,5l/100km,a w zimie 8,5l/-8,8l/100km.Przejechane 11500km.Na autostradzie do Chorwacji cztery dorosłe osoby,bagażnik pełny po dach,klima, tempomat średnie spalanie w obie strony 7,7l/100km.

Te dane ( w Chorwacji ) mogę potwierdzić u siebie. W tym roku też tam byłem i średnie spalanie miałem bardzo, ale to bardzo podobne

[paq11]

Witam wszystkich. Od ponad tygodnia jestem posiadaczem Spotka 1.6 GDI. Jak na razie moje wrażenia z jazdy super, a odczucia ze spalania są takie, że jeśli ostrożnie obchodzisz się z gazem to spalanie jest spoko, ale jak zaczniesz bardziej agresywnie to już daje po kieszeni. Mam jednak inny problem z odczytem danych z komputera, tzn. po wrzuceniu np. na światłach na bieg jałowy spalanie chwilowe skacze mi na maksa na 20l/100km - na wskaźniku wykresowym (tym podobnym do dużego fiata ) i tak jest praktycznie cały czas jak auto pyrka na postoju (również na ciepłym silniku). Raczej jest to nie możliwe, żeby palił wtedy te 20 litrów. Poza tym wydaje mi się, że zafałszowuje mi to dane dot. średniego zużycia. Orientujecie się może czy to norma, że tak pokazuje czy u mnie coś nie gra?

[Zibi70]

To normalne i wskaźnik wcale nie fałszuje
Przecież stoisz - nie robisz ani metra a on pokazuje spalanie chwilowe ale w odniesieniu do spalania na 100 km. Nawet jeśli silnik spala na postoju tylko 2-3 litry na godzinę (to tylko przykład) to jeśli nigdzie nie pojedziesz może tak wypalić i cały bak i wtedy będzie więcej niż te 20 l/100 km

[Belor]

Kolego, tylko, że my tutaj mówimy o spalaniu na 100km.

Ja tez A komentarz byl do wypowiedzi karoliny o predkosci 190

Pozdr

[marcinK]

Przy 190 jeszcze nie sprawdzalem bo do takiej predkosci jeszcze czarnej strzaly nie rozpedzalem , ale podejrzewam ze 8-9 wtedy moze wciagnac spokojnie.
Pozdr

No, ja dokładnie o tym samym mówię. Jeśli Ci spali 8-9l przy 190 i to na 100 km, to ja chcę żebyś kupował dla mnie samochody

[Frugo]

A jak kolega rozpędził 1,6 do 190km/h ? Gdzie jest taka górka
Mi teraz według wskazań komputera 9,2l , trasa 20% Miasto 80%

[GED666]

Przejechane: 8222 km (głównie po mieście). Spalanie wg komputera: 8,2 l/100km. Spalanie realne: nie mam pojęcia

[mariuszeks]

W kwestii "realnego" spalanie polecam stronkę http://www.motostat.pl/clubs/info/id/137, można się zdziwić

[OxBown]

Sportek 1,6 poleci 190 ale jest to na bardzo dlugim dystansi i ze zlozonymi lusterkami. Max predkosc osiaga sie na 5 biegu. Po autostradzie lrzy predkosciach 140 mali 10 jak nic. I nie daje wiary w te super niskie spalanie.

[leszek40]

u mnie teraz komp. wskazuje śr. 7,2 l/100
ale bywało 6.2
taka raczej spokojna jazda do pracy na odcinkach 15km, troszkę miasta, ale mało.

[bbal]

Kuźwa albo jesteście farciarze albo z lekka przeginacie.
U mnie stały tekst żony to: się chyba coś popsuło mężu skoro tak wolno jedziemy. Tyle, że to wolno to przedział 110-120, a i tak muszę ją napoić po przejechaniu 500 km z kawałkiem. Co by komputer mi pokazał 7,6 l/100, musi po drodze stać kilka patroli (na siódemce) - se jadę wtedy max 80. No chyba, że to z moim silnikiem jest cosik źle.

[bbal]

Sorki ale muszę jeszcze dodać, że dotyczy to jazdy na trasie. Jak pobujam się w mieście - 460 km to max. Raczej nie świruję. Więc tym bardziej dziwią mnie Wasze wyniki.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i max zadowolenia z jeździdełek.

[korhil]

Z tym bakiem bywa różnie. Można przeczytać, że nawet 58-63 litry można do niego wlać. Taki mały paradoks ^^

[Preccel]

Po przejechaniu 19.984 km spalanie w okresie od zakupu do tej chwili 1.825,61 litrów czyli dokładnie 9,1354 litra na 100 km.
Jazda w 95% po mieście (Kraków). Moja noga racej do ciężkich nie należy ale jakoś baaaardzo nie uważam i czasami lubię pojechać ostrzej.

[wierzbusie]

Jutro jadę znad morza " szóstką" przez Gdańsk -A1, Włocławek, Łódź, Częstochowa, Chrzanów- A4,Myślenice do Zakopanego . Razem 824 km w pełnej obsadzie i pełnym bagażniku. Jak wrócę podam relacje ze spalania. Ostatnim okresem jeździłem tylko po mieście, średnio 3-4 km czyli dom-praca i powrót, dom - zakupy, itp., pokonałem 750 km a rzeczywiste spalanie wyniosło 11,7 l/100km (komp 11,3) Myśle , że mam nieudany model kijanki, jeśli biorę pod uwagę info na forum , że co niektórym kolegom w mieście pali 7,5 litra. . Pozdrawiam

[ramon]

Użytkuję samochód głównie w podobnych jak Ty warunkach tzn. jazda na krótkich odcinkach - do pracy mam 4 km po pracy robię nie wiele więcej (zakupy, po dzieciaka do przedszkola), wczoraj tankowałem pod korek (jak zawsze z resztą) i z obliczeń własnych (nie komputerka) wyszło mi 11,92 l. i jest to dla mnie normalka. Latem w takich samych warunkach schodzę do 9-10l . W trasie schodzę maksymalnie do 7l - nigdy nie udało mi się mniej. Wcześniej miałem Hondę Accord 2,0 benzyna która miała palić w mieście około 9-10l a ja w opisywanych wyżej warunkach jazdy spokojnie dochodziłem do 12-13 czasami więcej (mrozy siarczyste). Tak więc na 100% wszystko z Twoim autem jest OK, każde samochód w takich warunkach będzie tak palić (jazda na ubogiej mieszance). Aha zapomniałem dodać że absolutnie nie korzysta z tego głupawego podpowiadacza zmiany biegów - robię to na wyczucie kiedy wg mnie jest to optymalne dla silnika czyli około 3000-3500 (podpowiadacz moim zdaniem źle podpowiada gdyż przy zmianie biegu w okolicy 2000-2500 obr w silniku benzynowym niedoładowanym powstają zbyt wielkie obciążenia w układzie korbowo - tłokowy).
PS
tankuje na BP - wydaje mi się że gdy tankuję 98 ultimate pali trochę mniej jak przy 95

[tomek2570]

Tak ja koledzy wyżej po mieście 10-11 litrów.Trasa ostatnio Wieliczka -Katowice 7,7 l

[Zibi70]

Cudów nie ma - przy codziennym jeżdżeniu po 4 -5 km takie spalanie w mieście to norma. Też się tym martwiłem ale bądźmy realistami. Silnik na takim dystansie nawet nie osiąga normalnej temperatury pracy i trzyma wyższe obroty jałowe (na ssaniu). Stojąc na światłach pali więc dwa razy więcej niż normalnie, zmarznięte mechanizmy też stawiają większy opór, jazda po sniegu i błocie to też nie to samo co sucha nawierzchnia i do tego inne opory toczenia opon. Uzbiera się więc.
Toyota corolla mojej żony - kombi 1.4 pali teraz około 11.
Byle do wiosny

[Preccel]

Powiem tak... Jak jeżdżę ja to spalanie jest około 9 litrów, jak wsiada moja szanowna małżonka to spalanie idzie do 10,5 l/100km. Istotnym jest jak kto jeździ, moja kobietka prawie nie używa 6-go biegu bo jak twierdzi "przecież tu się nie rozpiędzi a poza tym będzie musiała zaraz redukować z powrotem na niższy bieg" do tego za szybko wciska sprzęgło ... cóż, nie chce mnie słuchać bo twierdzi że "wie lepiej" a do tego "nie lubi ze mną jeździć" cóż, jak ktoś nie chce posłuchać co można zrobić lepiej to później ... a ja uważam, że każdy z nas powinien dążyć do doskonałości i pomimo przejechania już około 400 tys. - 450 tys. w swojej 20 letniej karierze uważam, że zawsze mogę coś poprawić . Owszem , wątpię żebyśmy osiągnęłi takie wyniki jak podają w instrukcji, bo to warunki labolatoryjne a takowe na drodze i w codziennym użytkowaniu są mało realne do osiągnięcia